Wycieczki, Wczasy, Wakacje nad morzem w Polsce

Propozycje miejscowości, atrakcje, aktywny wypoczynek

Mierzeja Wiślana - Krynica Morska

16 kwietnia 2011r.

MIERZEJA WIŚLANA jest wynikiem wspólnej pracy Bałtyku, Wisły i nadmorskiego wiatru. Piasek toczony falami morskimi osadził się na mułach niesionych prawym ramieniem Wisły, Nogatem, a wiatry ukształtowały jego ciekawą rzeźbę. Najwyższe, 49-metrowe wzniesienie, zwane Wielbłądzim Garbem, położone jest 3 km na wschód od Krynicy Morskiej. Wąski pas mierzei odciął z Zatoki Gdańskiej duży zbiornik wody o powierzchni 860 km2 — Zalew Wiślany. Największa szerokość mierzei wynosi na wysokości Przebrną 2000 m, najwęższa 600 m na wschód od Krynicy Morskiej. Cała Mierzeja porośnięta jest uroczym lasem mieszanym, w którym przeważa sosna pospolita. Z ciekawszych zwierząt żyją tam sarny, dziki i lisy. Wśród tej malowniczej scenerii położona jest KRYNICA MORSKA (kmW 15) Jeszcze w XIII wieku ziemia w delcie Wisły była ziemią niczyją. Pogańscy Prusowie mieszkali na wschód od Nogatu, Pomorzanie natomiast na zachód od Motławy. Bagniste tereny Żuław, zalewane często przez kapryśną Wisłę, nie zachęcały do osadnictwa. Te urodzajne obszary wymagały wyższej kultury agrotechnicznej od tej, którą posiadali i jedni, i drudzy, a przede wszystkim znajomości trudnej sztuki melioracji. Zorganizowane osadnictwo na interesującym nas północno-wschodnim nadmorskim pasie delty wiślanej zainicjował zakon krzyżacki w pierwszej połowie XV wieku. Zalążkiem każdej wsi była karczma. Karczmarz, który cieszył się zaufaniem zakonu, miał za zadanie sprowadzenie z Niemiec kolonistów i przydzielenie im ziemi. Do jego obowiązków należało także pilnowanie lasów i łąk zakonnych, brzegu morskiego, porządku publicznego oraz zbieranie bursztynu. Karczmy z czasów zakonnych stanowiły centralny ośrodek życia wsi. Karczmarze spełniali rolę sołtysów, otrzymując za to pewne ściśle określone uprawnienia. Karczma w Krynicy Morskiej otrzymała swój dokument lokacyjny 20 sierpnia 1424 roku, w dniu św. Bernarda. Dokument ten wystawił komtur elbląski Heinrich Holt, a karczmarzem był Niclas Wildenberg. Za sprawowanie swojego urzędu karczmarz otrzymywał między innymi drewno na opał pod warunkiem, że nie będzie go sprzedawał komu innemu i że nie będzie ścinał drzew zielonych. Roczny podatek z tej karczmy płatny był w dniu św. Małgorzaty i wynosił 2 marki (dla porównania — jeden rumak bojowy kosztował w owych czasach 6 marek). Jako nadmorskie kąpielisko Krynica Morska rozwinęła się dopiero po roku 1841, kiedy to wprowadzono regularną żeglugę parową pomiędzy Elblągiem a Królewcem. W roku 1843 zarejestrowano 356 gości. Pod koniec II wojny światowej w północnej części Żuław i na Mierzei Wiślanej skoncentrowało się silne zgrupowanie wojsk hitlerowskich, liczące ponad 125 tys. żołnierzy. Schroniła się też tutaj duża liczba uchodźców cywilnych, którzy uciekając z różnych terenów Prus Wschodnich i Pomorza, mieli nadzieję na ewakuację drogą morską na zachód. Teren ten był szczególnie dogodny do obrony. Działania przeciwko temu zgrupowaniu rozpoczęto natychmiast po wyzwoleniu Gdańska. W nocy z 25 na 26 kwietnia 1945 roku oddziały 11 armii gwardyjskiej 3 Frontu Białoruskiego sforsowały kanał łączący Morze Bałtyckie z Zalewem Wiślanym i rozwinęły natarcie wzdłuż Mierzei Wiślanej. Jednocześnie wysadzono na mierzei dwa oddziały desantowe: od strony zatoki przewieziono na kutrach terpedowych 600 ludzi i od strony zalewu na kutrach opancerzonych, trałowcach i pomocniczych środkach pływających około 1300 ludzi. Cała akcja poprzedzona była silnym bombardowaniem lotniczym. Owej nocy uczestniczyło w walkach 300 samolotów lotnictwa bombowego i szturmowego. Dalsze natarcie wzdłuż mierzei na wąskim skrawku ziemi, w nadzwyczaj trudnych warunkach terenowych rozwijało się powoli. Dopiero po ośmiu dniach zaciętych walk, w dniu 3 maja, oddziały radzieckie zajęły Krynicę Morską. W dniu wyzwolenia wyleciała w powietrze podstępnie zaminowana przez niemieckich saperów latarnia morska, zbudowana w latach 1894—1895. Prowizoryczne światło acetylenowe paliło się następnie przez długi czas na wieżyczce wzniesionej na dachu werandy domu wczasowego "Bałtyk". W roku 1951 ukończona została budowa nowej latarni, wzniesionej obok ruin starej. Wysokość wieży wynosi 27 m. Z oszklonej laterny na szczycie wieży wysyłane jest światło blaskowe w grupie po dwa blaski: blask 2 sek., przerwa 2 sek., blask 2 sek., i po 5 sek. przerwy blaski powtarzają się znowu. Przy dobrej pogodzie widzialność światła wynosi 19,5 mili morskiej. Kierownik latarni, Józef Janczyszyn, posiada atrakcyjną kolekcję rzadkich okazów bursztynu. Pierwszy dzień poświęcamy na zaaklimatyzowanie się i odpoczynek po trudach podróży. Następnego dnia, na razie jeszcze bez plecaków, jedziemy autobusem PKS do Nowej Karczmy.

ocena 4,7/5 (na podstawie 3 ocen)

Czas na wakacje z ukochaną.
nad morzem, Mierzeja Wiślana, Krynica Morska, wycieczka, zwiedzanie